moc silnika
Któż z nas nie marzy o dodatkowej dawce koni pod maska swojego samochodu? Powszechnie przecież wiadomo, ze to właśnie moc silnika jest jedna z kluczowych kwestii, jeśli chodzi o satysfakcję z jazdy samochodem. Jest bardzo wiele możliwości podniesienia osiągów w samochodzie. Jedną z mniej inwazyjnych metod jest chiptuning. Przynosi on relatywnie wysokie efekty w stosunku do nakładu kosztów, jakie musimy ponieść w celu dokonania takiej modyfikacji. Nie jesteśmy narażeni na zakup wielu precyzyjnych, mechanicznych części. Oczywistym tego następstwem jest także brak potrzeby pozostawiania samochodu w specjalistycznym serwisie na długie dni. Należy jednak pamiętać, ze chiptuning to poważna ingerencja w mechanikę naszego pojazdu. Zmiana oprogramowania sterującego silnikiem powoduje diametralną zmianę charakterystyki jego pracy. Fabryczne oprogramowanie silnika stanowi najlepszy kompromis pomiędzy mocą, charakterystyką krzywej momentu obrotowego a także cech takich jak oszczędność, czy trwałość. Decydując się na chiptuning musimy mieć świadomość tego, ze kompromis ten zostanie teraz mniej lub bardziej zachwiany. Wzrośnie moc, ale na pewno odbędzie się to kosztem spalania. Być może także elastyczności. Modyfikacja taka musi być zatem przemyślaną decyzją. W przeciwnym bądź razie, może czekać nas pasmo negatywnych niespodzianek.
Zimówki - nowe, czy używane?
Opony zimowe to dodatkowy koszt eksploatacji samochodu - nowe potrafią sporo kosztować, zwłaszcza jeżeli mają duży obwód. Da się jednak na tym oszczędzić - można kupić opony używane.
Wiąże się to z pewnym ryzykiem, zwłaszcza jeżeli nie kupujemy tych opon w specjalistycznym serwisie. Używane opony zimowe mogą być w różnym stanie, jeżeli nie znamy się na tym, lepiej nie rzyzykować ich zakupu od osób prywantnych.
Opony mogą być bieżnikowane, czyli "odnawiane" i takich właśnie warto szukać. Można oszczędzić na zimówkach, trzeba jednak robić to z głową. Jeśli nie robimy dużych przebiegów, czasem nie ma sensu kupować nowych. Znajdźmy dobry warsztat, gdzie dopasują nam opony do samochodu.
Opony zimowe - kiedy trzeba zmienić?
Nadszedł czas na zmianę opon na zimowe. Jednak ciągle po naszych drogach jeździ wielu fanów letniego ogumienia, co bywa niebezpieczne.
Jednak z drugiej strony można wziąć pod uwagę fakt, że ostatniej zimy praktycznie nie było (przynajmniej w większej części Polski) co oznacza, że warunki na drogach były dobre, a zimowe opony de facto zbędne.
Jak będzie w tym roku? Trudno powiedzieć. Póki co aura nie wymaga założenia zimowych opon - nie ma mrozów nawet w nocy, a w ciągu dnia temperatura wynosi kilkanaście stopni. Teoretycznie listopad to właśnie miesiąc zmiany opon na zimowe, jednak biorąc pod uwagę, że w naszym kraju nie jest to obowiązkowe - może warto poczekać, aż warunki będą tego rzeczywiście wymagać?